• II SA/Łd 706/12 - Wyrok W...
  20.04.2024

II SA/Łd 706/12

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
2012-10-05

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Anna Stępień
Arkadiusz Blewązka
Barbara Rymaszewska /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Dnia 5 października 2012 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi - Wydział II w składzie następującym: Przewodnicząca Sędzia WSA Barbara Rymaszewska (spr.) Sędziowie Sędzia NSA Anna Stępień Sędzia WSA Arkadiusz Blewązka Protokolant asystent sędziego Jarosław Moraczewski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 października 2012 roku sprawy ze skargi I. K. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania oddala skargę.

Uzasadnienie

II SA/Łd 706/12

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] nr [...] Prezydent Miasta [...] odmówił I. K. przyznania pomocy finansowej w formie zasiłku stałego w miesiącu grudniu 2012 r.. W uzasadnieniu swego rozstrzygnięcia organ I instancji ustalił, że wnioskodawca mieszka z ojcem, łączny dochód rodziny wynosi 1.708,74 zł. (emerytura ojca), co daje na osobę kwotę 854,37 zł. Oznacza to, że skarżący przekracza kryterium dochodowe, uprawniające do otrzymania zasiłku stałego. Zgodnie z art. art. 37 ust. 1 pkt 2 ustawy o pomocy społecznej wynosi ono aktualnie 351,00 zł. W związku z tym, że dochód na osobę w rodzinie wnioskodawcy jest wyższy niż kryterium dochodowe na osobę w rodzinie, zasiłek stały nie przysługuje.

Wnioskodawca pokwitował odbiór decyzji w dniu 2 lutego 2012 r.

Od powyższej decyzji odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. wniósł w dniu 28 marca 2012 r. M. K. - ojciec I. K.. W uzasadnieniu swego pisma wskazał, że choć zamieszkuje z synem I., nie prowadzi z nim wspólnego gospodarstwa. Nadto kwota emerytury jaką otrzymuje jest w całości wykorzystywana na pokrycie opłat eksploatacyjnych, kosztów jego utrzymania i leczenia. W związku z tym nie jest on w stanie utrzymywać dodatkowo dorosłego syna.

W dniu 2 kwietnia 2012r. I. K. złożył w organie I instancji oświadczenie dotyczące złożonego odwołania, wskazując, że odwołanie za jego wiedzą i zgodą złożył i podpisał ojciec M. K.. Dodał, że ma świadomość, iż odwołanie zostało wniesione po terminie i dlatego też wnosi o przywrócenie terminu do jego złożenia. W uzasadnieniu wniosku wskazał, że nie mógł się odwołać od decyzji wcześniej, bowiem leczył się u okulisty oraz opiekował się chorym ojcem.

Postanowieniem z dnia [...] nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. na podstawie art. 123 § 1 w zw. z art. 58, art. 59 § 2 k.p.a. odmówiło przywrócenia terminu do wniesienia odwołania. W uzasadnieniu swego postanowienia wskazało, iż zgodnie z treścią art. 129 § 2 .k.p.a. odwołanie wnosi się w terminie czternastu dni od dnia doręczenia decyzji stronie. Zaskarżona decyzja została doręczona stronie w dniu 2 lutego 2012r., o czym świadczy znajdujące się w aktach sprawy zwrotne potwierdzenie odbioru przesyłki. Odwołanie złożone zostało w dniu 28 marca 2012r., a zatem z uchybieniem ustawowego terminu, który zakończył swój bieg z dniem 16 lutego 2012r. Organ wskazał też, że I. K. został w sposób prawidłowy powiadomiony przez organ l instancji o sposobie i terminie do wniesienia odwołania, jednakże dopiero w dniu 2 kwietnia 2012 r. złożył wniosek o przywrócenie terminu.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. uznało, iż wniosek nie zasługuje na uwzględnienie. Organ wyjaśnił, że w świetle art. 58 § 1 k.p.a. w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy, zaś zgodnie z § 2 powołanej normy prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin, przy czym przywrócenie terminu do złożenia prośby przewidzianej w § 2 jest niedopuszczalne. Przywrócenie terminu nigdy nie może nastąpić z urzędu, a tylko wyłącznie na wniosek zainteresowanego. Kolegium podkreśliło, że brak którejkolwiek z powołanych powyżej przesłanek uzasadnia odmowę przywrócenia terminu.

Organ stwierdził, że termin do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania w niniejszej sprawie nie został zachowany. Czynność dokonana po upływie ustawowego terminu jest nieważna i nie wywołuje skutków prawnych. Organ podniósł też, że o braku winy można mówić w sytuacjach niezależnych, kiedy zainteresowany nie miał wpływu na zdarzenia, określane często jako losowe. Brak winy w uchybieniu terminu należy przyjąć wtedy, gdy zainteresowany nie był w stanie przeszkody pokonać (usunąć) przy użyciu sił i środków normalnie dostępnych, nie ryzykując własnym bądź innych zdrowiem, życiem lub narażając siebie bądź innych na poważne straty majątkowe. Brak winy strona winna uprawdopodobnić, a nie udowodnić, co świadczy o odformalizowaniu i uproszczeniu postępowania i co ma być udogodnieniem dla zainteresowanego.

Zdaniem Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. wnioskodawca nie wskazał również żadnych okoliczności faktycznych uzasadniających brak winy w uchybieniu terminu. Sama ocena, czy wystąpiły okoliczności powodujące niemożność zachowania terminu należy do organu administracji publicznej rozpatrującego prośbę o przywrócenie terminu, a przeszkody powodujące uchybienie powinny mieć charakter obiektywny, niezależny od zainteresowanego oraz trwać przez cały bieg terminu przewidzianego dla dokonania czynności procesowej. W opinii organu w przedmiotowej sprawie strona nie uprawdopodobniła braku winy po swojej stronie w uchybieniu terminu do złożenia odwołania, a tym samym brak jest jednej z przesłanek koniecznych do przywrócenia terminu. Za zbędne uznał zatem analizowanie pozostałych przesłanek koniecznych do przywrócenia terminu, a przewidzianych w art. 58 .k.p.a..

Postanowieniem z dnia [...] nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. na podstawie art. 134 w zw. z art. 129 § 2 K.p.a. stwierdziło uchybienie terminu do wniesienia odwołania.

I. K., działając przez swojego pełnomocnika M. K. wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. W uzasadnieniu skargi wskazał, że w sprawie doszło do wadliwego przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, co przesądziło o bezskuteczności odwołania i wskazał, że H. W. nie zbadała czy I. K. prowadzi z ojcem wspólnie gospodarstwo czy tylko z nim mieszka. Wyjaśnił, że jest schorowanym 85 – letnim człowiekiem, a jego syn cierpi na chorobę psychiczną, dlatego też nie byli w stanie sprostać obowiązującym przepisom. Dodatkowo chory syn ma problemy ze zrozumieniem tego co się do niego mówi, co również nie zostało uwzględnione w wywiadzie środowiskowym. Zdaniem strony osoba niepełnosprawna umysłowo nie może ponosić winy w uchybieniu terminu. Wskazał, że jego syn został ojcem i z tego tytułu również ponosi koszty związane między innymi z zakupem odzieży, bielizny czy butów. Pełnomocnik skarżącego wskazał, że koszty utrzymania mieszkania oraz niezbędnych leków dla niego i syna stale rosną i nie wie jak sobie poradzą, jeśli syn nie otrzyma renty chorobowej.

Do skargi zostały dołączone: karta informacyjna ze szpitala im. K. w Ł. dotycząca I. K., karta informacyjna ze szpital im. B. w Ł. dotycząca I. K. oraz orzeczenie o stopniu niepełnosprawności umysłowej I. K., a nadto karta wypisowa z Kliniki Kardiologii w Ł. dotycząca M. K..

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonym postanowieniu nr [...], którym odmówiono przywrócenia terminu do wniesienia odwołania.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga nie jest uzasadniona. Kontroli Sądu poddane zostało postanowienie, którym organ odmówił przywrócenia terminu do złożenia odwołania. Niedochowanie terminu jest niewątpliwe, Skarżący odebrał bowiem decyzję w dniu 2 lutego 2012 roku, zaś odwołanie złożył w dniu 28 marca 2012r.

Stosownie do art. 58 § 1 k.p.a. organ administracji publicznej jest obowiązany przywrócić termin, gdy zostaną spełnione łącznie następujące przesłanki: a) uchybienie terminowi nastąpiło bez winy zainteresowanego i brak winy zostanie uprawdopodobniony, b) zainteresowany złożył wniosek o przywrócenie terminu w ciągu siedmiu dni od ustania przyczyny uchybienia terminowi, c) zainteresowany dopełnił czynności, dla której określony był termin jednocześnie ze złożeniem wniosku o przywrócenie terminu.

Spośród powyższych przesłanek skarżący spełnił niewątpliwie ostatnią z nich – złożył odwołanie jeszcze przed wnioskiem o przywrócenie terminu, czyli dopełnił czynności procesowej, dla której określony był termin. Natomiast w ocenie sądu trafnie SKO uznało, że skarżący nie uprawdopodobnił braku winy w uchybieniu terminowi.

W doktrynie postępowania administracyjnego przyjmuje się, że brak winy strony zachodzi "tylko wtedy, gdy strona nie mogła przeszkody usunąć, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku" (E. Iserzon (w:) Komentarz IV, 1970, s. 136). W konsekwencji "pojęcie braku winy w niedopełnieniu czynności procesowej w terminie obejmuje istnienie przeszkody nie do przezwyciężenia, czyli siły wyższej" (tamże, s. 136). "

W świetle powyższych uwag nie sposób za niezawinioną przyczyny, powołanej w uzasadnieniu wniosku. Skarżący napisał, że leczył się u okulisty oraz zajmował ojcem. Okoliczności te nie stanowią wystarczającej podstawy dla usprawiedliwienia spóźnionego o ponad półtora miesiąca odwołania. Z załączonych do akt zaświadczeń lekarskich nie wynika, aby w czasie, w którym biegł termin do złożenia odwołania, skarżący cierpiał na obłożne schorzenie, które uniemożliwiłoby mu dochowanie terminu. Fakt pozostawania pod opieką lekarza okulisty nie przesądza o niemożności dbania o własne interesy, w tym niemożności złożenia odwołania. Zarówno w orzecznictwie sądowoadmnistracyjnym, jak i w literaturze przedmiotu przyjmuje się, musiałaby to być choroba nagła, nie do przewidzenia. Nawet i w takiej sytuacji należy rozważyć skorzystanie z pomocy osób trzecich.

Sąd zapoznał się z dokumentacja lekarska załączoną do skargi. Nie wynika z niej aby I. K. nie był w stanie samodzielnie podejmować decyzji. Zapis w orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności nie potwierdza twierdzeń pełnomocnika skarżącego o tym, że skarżący zupełnie nie jest w stanie rozumieć kierowanych poleceń. Nie wymaga stałej opieki i nadzoru w czynnościach codziennych.

Nie sposób pominąć faktu, ze odwołanie zostało złożone przez ojca skarżącego, co dowodzi, że skarżący miał możliwość skorzystania z pomocy osób trzecich. Jednocześnie czyni to niewiarygodnym twierdzenie skarżącego, że to m.in. konieczność opieki nad ojcem była przyczyną opóźnienia wniesienia odwołania.

Wspomnieć w tym miejscu wypada, że choroba nie wyklucza dokonania czynności nadania pisma przez inną osobę.

Z uwagi na powyższe trafny jest wniosek organu, iż skarżący nie uprawdopodobnił, że uchybienie terminowi do złożenia odwołania nastąpiło bez jego winy, co jest warunkiem niezbędnym dla uwzględnienia wniosku o jego przywrócenie. Zatem sąd oddalił skargę na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U.2012.270 j.t.).

n.k-o.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...