• IV SA/Po 526/12 - Wyrok W...
  24.04.2024

IV SA/Po 526/12

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu
2012-10-03

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Ewa Kręcichwost-Durchowska /sprawozdawca/
Izabela Bąk-Marciniak
Jerzy Stankowski /przewodniczący/

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Jerzy Stankowski WSA Ewa Kręcichwost – Durchowska (spr.) Sędziowie WSA Izabela Bąk - Marciniak Protokolant st. sekr. sąd. Joanna Andrzejak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 03 października 2012 r. sprawy ze skargi J. Z. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia [...] czerwca 2012 r. nr [...] w przedmiocie zasiłku celowego w związku z powodzią, obsunięciem się ziemi lub huraganem uchyla zaskarżoną decyzję

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 14 marca 2012 r., sygn. akt IV SA/Po 52/12 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia [...] listopada 2011 r. nr [...] w przedmiocie jednorazowego zasiłku celowego w ramach programu pomocy dla rodzin rolniczych.

W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał, że zgodnie z § 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 13 lipca 2010 r. w sprawie szczegółowych warunków realizacji programu pomocy dla rodzin rolniczych, w których gospodarstwach rolnych lub działach specjalnych produkcji rolnej powstały szkody spowodowane przez powódź, obsunięcie się ziemi lub huragan w 2010 r. (Dz. U. Nr 132, poz. 889 – dalej "rozporządzenie z 2010r.") pomoc jest udzielana jednorazowo, w formie zasiłku celowego przyznawanego na zasadach określonych w art. 40 ust. 2 i 3 ustawy o pomocy społecznej. W świetle § 2 rozporządzenia z 2010 r. pomocy takiej udziela się rodzinie rolniczej, jeżeli: 1) co najmniej jedna osoba w tej rodzinie jest rolnikiem, w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników, objętym ubezpieczeniem społecznym rolników; 2) szkody spowodowane przez powódź, obsunięcie się ziemi lub huragan w uprawach rolnych, zwierzętach gospodarskich, budynkach inwentarskich, magazynowo-składowych, szklarniach, innych budynkach i budowlach służących do produkcji rolniczej, ciągnikach, maszynach i urządzeniach rolniczych zostały oszacowane przez komisję, o której mowa w przepisach w sprawie realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, powołaną przez wojewodę właściwego ze względu na miejsce wystąpienia szkód; 3) szkody spowodowane przez powódź, obsunięcie się ziemi lub huragan w uprawach rolnych lub zwierzętach gospodarskich wynoszą średnio powyżej 30 % średniej rocznej produkcji rolnej z trzech lat poprzedzających rok, w którym wystąpiły szkody, albo z trzech lat w okresie pięcioletnim poprzedzającym rok, w którym wystąpiły szkody, z pominięciem roku o najwyższej i najniższej wielkości produkcji w gospodarstwie rolnym - w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, lub dziale specjalnym produkcji rolnej - w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników. Podkreślenia wymaga, że analiza powyższego przepisu prowadzi do wniosku, że dla uzyskania wnioskowanej pomocy muszą zaistnieć wszystkie przesłanki wskazane w punktach 1 do 3 powyższego przepisu. Brak choćby jednej z nich wyklucza możliwość udzielania przez właściwy organ pomocy rodzinie rolniczej.

Dalej Sąd podniósł, że podstawą wydania decyzji odmownej przez organy administracji było uznanie, iż w świetle ustalonego stanu faktycznego, w szczególności protokołu z dnia [...]8 czerwca 2010 r. sporządzonego przez Komisję powołaną zarządzeniem Wojewody W. oraz pisma Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w P.z dnia [...] sierpnia 2010 r., szkody powstałe w gospodarstwie skarżącego były wynikiem deszczy nawalnych, a nie powodzi, o której mowa w ustawie o szczegółowych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi w 2010 r.

W uzasadnieniu tegoż wyroku Sąd powyższe stanowisko uznał za błędne wskazując, że w ustawie prawo wodne w art. 9 pkt 10, wskazuje się, że przez powódź rozumie się czasowe pokrycie przez wodę terenu, który w normalnych warunkach nie jest pokryty wodą, powstałe na skutek wezbrania wody w ciekach naturalnych, zbiornikach wodnych, kanałach oraz od strony morza, powodujące zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, środowiska, dziedzictwa kulturowego oraz działalności gospodarczej. Z definicją powyższą koresponduje definicja zawarta w art. 3 pkt 1 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi w 2010 r., w której wskazuje się, że powódź to zalanie wodami śródlądowymi lub morskimi wodami wewnętrznymi w następstwie opadów atmosferycznych, które miały miejsce w 2010 r. Z kolei ze względu na ciek, który przepływa przez wieś G. koniecznym jest wyjaśnienie pojęcia cieków naturalnych, przez które rozumie się rzeki, strugi, strumienie i potoki oraz inne wody płynące w sposób ciągły lub okresowy, naturalnymi lub uregulowanymi korytami (art. 9 ust. 1 pkt 1c prawa wodnego) oraz pojęcia rowu, przez które rozumie się sztuczne koryta prowadzące wodę w sposób ciągły lub okresowy, o szerokości dna mniejszej niż 1,5 m przy ich ujściu (art. 9 ust. 1 pkt 13 prawa wodnego). Natomiast zgodnie art. 5 ust. 3 pkt 1 lit. a, śródlądowe wody powierzchniowe dzielą się na płynące, do których zalicza się wody w ciekach naturalnych, kanałach oraz w źródłach, w których cieki biorą początek oraz na stojące, do których zalicza się wody znajdujące się w jeziorach oraz innych naturalnych zbiornikach wodnych niezwiązanych bezpośrednio, w sposób naturalny, z powierzchniowymi wodami płynącym (art. 5 ust. 3 pkt 2 prawa wodnego).

Dalej Sąd podniósł, że definicja powodzi zawarta w powyższych przepisach jasno i precyzyjnie wskazuje, co należy rozumieć pod pojęciem powodzi, jakie powoduje skutki i jakie niesie ze sobą zagrożenia. Zestawienie powyższych definicji pozwala przyjąć, że kluczowe znaczenie dla zakwalifikowania danego stanu faktycznego jako powodzi, ma ustalenie, czy doszło do zalania wodami śródlądowymi, a więc, czy doszło do wezbrania wody w naturalnych ciekach lub zbiornikach, skutkującym czasowym pokryciem wodą terenów z nim sąsiadujących. Rozpoznając przedmiotową sprawę, pomimo prawidłowego ustalenia stanu faktycznego wskazującego, iż doszło do wezbrania Rowu R., a co za tym idzie zalania w jego sąsiedztwie pół i łąk, organy błędnie przyjęły, iż straty w gospodarstwie rolnym skarżącego powstały na skutek deszczy nawalnych, a nie powodzi. Jak wynika z akt sprawy, w szczególności z mapy gminy R. i pisma W. Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w P. Rejonowy Oddział w O. W. z dnia [...] marca 2012 r. przez miejscowość G. na terenie gminy R. przepływa ciek podstawowy o nazwie Rów R. kwalifikowany jako powierzchniowe wody płynące istotne dla regulacji stosunków wodnych dla potrzeb rolnictwa. Jest to ciek nieuregulowany. Parametry techniczne Rowu R. mieszczą się w przedziale: szerokość dna 0,80-1,80 m, głębokość 1,0-2,0 m, nachylenie skarp 1:1-1,5. Ponadto z zeznań świadków E.T., sołtysa wsi G. w 2010 r. S. S., a także z zeznań świadków, którym organ nie dał wiary tylko z tej przyczyny, że zostali wskazani przez skarżącego i są jedynymi mieszkańcami wsi G., poza skarżącym, którzy ubiegają się o przyznanie przedmiotowego zasiłku wynika, iż na skutek deszczy nawalnych doszło do wezbrania wody w Rowie R. i zalania terenów znajdujących się w sąsiedztwie przedmiotowego cieku. Mieszkańcy G. ponieśli straty w uprawach, uszkodzona została kanalizacja. Niekorzystne zjawiska atmosferyczne spowodowały powódź na ulicach. Wszystkie pola w miejscowości G.były zalane. Poza budynkami gospodarstwa należącymi do skarżącego widoczne było bardzo duże lustro wody z jednej i drugiej strony drogi. Drogi dojazdowe do posesji skarżącego były uszkodzone, co utrudniało dojazd do niej. Na polach skarżącego stała woda tworząc lustro, połowa gruntów była zalana, woda wystąpiła z rzeki i zalała uprawy rolne i łąki należące do skarżącego i do innych rolników. Również przedłożona w postępowaniu odwoławczym i sądowoadministracyjnym dokumentacja zdjęciowa oraz opinia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w P. mogą prowadzić do odmiennego zakwalifikowania ustalonego w przedmiotowej sprawie stanu faktycznego niż uczyniły to organy administracji.

Stan faktyczny ustalony przez organy administracji w przedmiotowej sprawie bezspornie wskazuje, iż na terenie wsi G. doszło do wezbrania Rowu R., który klasyfikowany jako powierzchniowe wody płynące jest ciekiem naturalnym w rozumieniu art. 9 ust. 1 pkt 1c prawa wodnego, w następstwie opadów atmosferycznych (deszczy nawalnych) co spowodowało powódź, która doprowadziła do uszkodzenia dróg, zalania pól i łąk znajdujących się w jego sąsiedztwie w tym należących również do skarżącego.

Decyzją z dnia [...]czerwca 2012 r., nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. uchyliło decyzję Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w R. z dnia [...]października 2011 r. i przekazało sprawę do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu decyzji organ po przytoczeniu stanu faktycznego sprawy wskazał, iż zgodnie z art. 153 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270 – dalej Ppsa), ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w orzeczeniu sądu wiąże w sprawie ten sąd oraz organ, którego działanie było przedmiotem zaskarżenia. W dalszej części uzasadnienia organ wskazał, iż w związku z powyższym uznał ustalenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu zwarte w wyroku z dnia 14 marca 2012r. , sygn. akt IV SA/Po 52/12 za wiążące i uznał, że straty w gospodarstwie rolnym J. Z.powstały w wyniku powodzi.

Organ poniósł, iż przy ponownym rozpatrzeniu sprawy organ pierwszej instancji winien rozpatrzyć wniosek J. Z. w oparciu o rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 13 lipca 2010 r. w sprawie szczegółowych warunków realizacji programu pomocy dla rodzin rolniczych, w których gospodarstwach rolnych lub działach specjalnych produkcji rolnej powstały szkody spowodowane przez powódź, obsunięcie się ziemi lub huragan. Następnie organ przytoczył treść § 2 i 3 rozporządzenia z 2010r. oraz podkreślił, że analiza przepisu § 3 rozporządzenia prowadzi do wniosku, że dla uzyskania wnioskowanej pomocy muszą zaistnieć wszystkie przesłanki wskazane w tym przepisie. Brak choćby jednej z nich wyklucza możliwość udzielenia przez właściwy organ pomocy rodzinie rolniczej.

Skargę na powyższą decyzje do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu wniósł J. Z. zarzucając zaskarżonej decyzji naruszenia art. 12 i art. 138 § 2 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. z 2000r. Nr 98, poz. 1071 ze zm. – dalej "Kpa").

W uzasadnieniu skarżący wskazał, iż Wojewódzki Sąd Administracyjny w uzasadnieniu wyroku jednoznacznie stwierdził, że stan faktyczny został ustalony prawidłowo. Skarżący wskazał, że z powyższego bezsprzecznie wynika, że nie ma potrzeby przekazywania sprawy do ponownego rozpatrzenia. Skarżący podniósł, że zgodnie z art. 138 § 2 Kpa organ może wydać decyzje kasacyjną, tylko wtedy gdy decyzja została wydana z naruszeniem przepisów postępowania, a konieczny do wyjaśnienia zakres sprawy ma istotny wpływ na jej rozstrzygnięcie. W ocenie skarżącego organ w przedmiotowej sprawie zobowiązany był do wydania decyzji merytorycznej.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie powtarzając argumenty zawarte w zaskarżonej decyzji oraz podnosząc, iż zakres rozstrzygnięcia sprawy administracyjnej decyzją odwoławczą wyznaczony jest zakresem rozstrzygnięcia sprawy decyzją organu I instancji. Organ nie może zmieniać rodzaju sprawy oraz zakresu sprawy.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Kontrola sądu administracyjnego, zgodnie z art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) i art. 3 § 1 i § 2 pkt 1 Ppsa polega na badaniu zgodności z prawem zaskarżonych aktów administracyjnych. Kontrola ta sprowadza się do zbadania, czy w toku rozpoznania sprawy organy administracji publicznej nie naruszyły prawa materialnego i procesowego w stopniu istotnie wpływającym na wynik sprawy. Przy czym ocena ta jest dokonywana według stanu i na podstawie akt sprawy istniejących w dniu wydania zaskarżonego aktu. Na podstawie art. 134 § 1 Ppsa, w postępowaniu sądowoadministracyjnym obowiązuje zasada oficjalności. Zgodnie z jej treścią, sąd nie jest związany zarzutami i wnioskami oraz powołaną podstawą prawną.

Ponadto na gruncie niniejszej sprawy wskazać należy, iż zgodnie z treścią art. 153 Ppsa ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w orzeczeniu sądu wiążą w sprawie ten sąd oraz organ, którego działanie lub bezczynność było przedmiotem zaskarżenia.

Przez ocenę prawną rozumie się wyjaśnienie istotnej treści przepisów prawnych i sposobu ich zastosowania w rozpoznanej sprawie. Pojęcie to obejmuje zarówno krytykę sposobu zastosowania normy prawnej w zaskarżonym akcie, jak i wyjaśnienie, dlaczego stosowanie tej normy przez organ, który wydał dany akt zostało uznane za błędne, bądź za prawidłowe. Natomiast wskazania co do dalszego postępowania dotyczą sposobu działania w toku ponownego rozpoznania sprawy i mają na celu uniknięcie błędów już popełnionych oraz wskazanie kierunku, w którym powinno zmierzać przyszłe postępowanie dla uniknięcia wadliwości w postaci np. braków w materiale dowodowym lub innych uchybień procesowych (zob. A. Kabat w: B. Dauter, B. Gruszczyński, A. Kabat, M. Niezgódka-Medek, Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz, Zakamycze 2005, s. 345).

Jak wynika z ugruntowanego stanowiska sądów administracyjnych, skutki wyroku sądu administracyjnego dotyczą każdego nowego postępowania prowadzonego w zakresie danej sprawy i obejmują zarówno postępowanie sądowoadministracyjne, w którym orzeczenie to zostało wydane; postępowanie administracyjne, w którym zapadło zaskarżone rozstrzygnięcie administracyjne; przyszłe postępowanie administracyjne, w tym także w sprawie stwierdzenia nieważności aktu i wznowienia postępowania administracyjnego, oraz ewentualne przyszłe postępowanie sądowoadministracyjne, w tym także przed NSA w przypadku ewentualnego rozpoznawania skargi kasacyjnej od ponownego wyroku sądu pierwszej instancji (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 17 marca 2009 r., sygn. akt I SA/Łd 1230/08, LEX 493588). Stąd skutkiem wyroku sądu administracyjnego w toku każdego z tych postępowań jest zakaz formułowania nowych ocen prawnych – sprzecznych z wyrażonym wcześniej przez sąd administracyjny poglądem. Z uwagi na powyższe zarówno organ administracji publicznej ponownie rozstrzygający sprawę, jak i Wojewódzki Sąd Administracyjny związany jest oceną wyrażoną w powołanym powyżej wyroku.

Materialnoprawną podstawę zaskarżonej decyzji stanowi wyżej wskazane rozporządzenie Rady Ministrów z dnia13 lipca 2010 r.

Zgodnie z § 3 rozporządzenia z 2010 r. pomoc jest udzielana jednorazowo, w formie zasiłku celowego przyznawanego na zasadach określonych w art. 40 ust. 2 i 3 ustawy o pomocy społecznej. W świetle §2 rozporządzenia z 2010 r. pomocy takiej udziela się rodzinie rolniczej, jeżeli: 1) co najmniej jedna osoba w tej rodzinie jest rolnikiem, w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników, objętym ubezpieczeniem społecznym rolników; 2) szkody spowodowane przez powódź, obsunięcie się ziemi lub huragan w uprawach rolnych, zwierzętach gospodarskich, budynkach inwentarskich, magazynowo-składowych, szklarniach, innych budynkach i budowlach służących do produkcji rolniczej, ciągnikach, maszynach i urządzeniach rolniczych zostały oszacowane przez komisję, o której mowa w przepisach w sprawie realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, powołaną przez wojewodę właściwego ze względu na miejsce wystąpienia szkód; 3) szkody spowodowane przez powódź, obsunięcie się ziemi lub huragan w uprawach rolnych lub zwierzętach gospodarskich wynoszą średnio powyżej 30 % średniej rocznej produkcji rolnej z trzech lat poprzedzających rok, w którym wystąpiły szkody, albo z trzech lat w okresie pięcioletnim poprzedzającym rok, w którym wystąpiły szkody, z pominięciem roku o najwyższej i najniższej wielkości produkcji w gospodarstwie rolnym - w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, lub dziale specjalnym produkcji rolnej - w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników.

Zgodzić należy się z organem, że dla uzyskania wnioskowanej pomocy muszą zaistnieć wszystkie przesłanki wskazane w punktach 1 do 3 powyższego przepisu. Brak choćby jednej z nich wyklucza możliwość udzielania przez właściwy organ pomocy rodzinie rolniczej.

Odnosząc się do powyższego wskazać należy, że skarżący jest rolnikiem, objętym ubezpieczeniem społecznym w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników (zaświadczenie z dnia [...] września 2010 r.), a w jego gospodarstwie powstały szkody, które zostały oszacowane przez komisję, o której mowa w przepisach w sprawie realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, powołaną przez wojewodę właściwego ze względu na miejsce wystąpienia szkód. Ponadto szkody w uprawach rolnych lub zwierzętach gospodarskich wyniosły powyżej 30 % średniej rocznej produkcji rolnej z trzech lat poprzedzających rok, w którym wystąpiły szkody, albo z trzech lat w okresie pięcioletnim poprzedzającym rok, w którym wystąpiły szkody, z pominięciem roku o najwyższej i najniższej wielkości produkcji w gospodarstwie rolnym - w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, lub dziale specjalnym produkcji rolnej - w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników (protokół oszacowania szkód k. 19-20 akt).

Jedyną podstawą odmowy przyznania wnioskowanego świadczenia było uznanie przez organ, że w gospodarstwie skarżącego szkody nie powstały w wyniku powodzi.

Powyższa kwestia została przesądzona w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 14 marca 2012 r., który w sposób jednoznaczny wskazał, że szkody w gospodarstwie rolnym skarżącego spowodowane zostały przez powódź. Dla przypomnienia jedynie wskazać należy, iż w wyroku z dnia 14 marca 2012 r. Sąd po przytoczeniu definicji "powodzi" wyraźnie wskazał, że definicja powodzi zawarta w powyższych przepisach jasno i precyzyjnie wskazuje, co należy rozumieć pod pojęciem powodzi, jakie powoduje skutki i jakie niesie ze sobą zagrożenia. Zestawienie powyższych definicji pozwala przyjąć, że kluczowe znaczenie dla zakwalifikowania danego stanu faktycznego jako powodzi, ma ustalenie, czy doszło do zalania wodami śródlądowymi, a więc, czy doszło do wezbrania wody w naturalnych ciekach lub zbiornikach, skutkującym czasowym pokryciem wodą terenów z nim sąsiadującym. Rozpoznając przedmiotową sprawę, pomimo prawidłowego ustalenia stanu faktycznego wskazującego, iż doszło do wezbrania Rowu R., a co za tym idzie zalania w jego sąsiedztwie pół i łąk, organy błędnie przyjęły, iż straty w gospodarstwie rolnym skarżącego powstały na skutek deszczy nawalnych, a nie powodzi. Ponadto Sąd wskazał, że stan faktyczny ustalony przez organy administracji w przedmiotowej sprawie bezspornie wskazuje, iż na terenie wsi G. doszło do wezbrania Rowu R., który klasyfikowany jako powierzchniowe wody płynące jest ciekiem naturalnym w rozumieniu art. 9 ust. 1 pkt 1c prawa wodnego, w następstwie opadów atmosferycznych (deszczy nawalnych), co spowodowało powódź, która doprowadziła do uszkodzenia dróg, zalania pól i łąk znajdujących się w jego sąsiedztwie w tym należących również do skarżącego.

Wobec powyższego podkreślić trzeba, iż na mocy cytowanego wyżej wyroku, którym niniejszy skład jest związany na mocy art. 153 Ppsa, należy przyjąć, że szkody w gospodarstwie skarżącego spowodowane zostały przez powódź.

Powyższej okoliczności nie kwestionuje również organ wskazując w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, że jest związany wyżej wskazanym wyrokiem i na podstawie powyższego uznał, że straty w gospodarstwie rolnym skarżącego powstały w wyniku powodzi.

W tym stanie rzeczy stwierdzić należy, iż zostały spełnione wszystkie z trzech przesłanek wymienionych w rozporządzeniu z 2010 r. do przyznania wnioskowanej pomocy. Zatem zastosowanie przez organ art. 138 § 2 Kpa, w sytuacji gdy stan faktyczny sprawy został wyczerpująco ustalony i nie wymaga jakiegokolwiek uzupełnienia, nie znajduje żadnego uzasadnienia.

W tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie z art. 138 § 2 Kpa organ odwoławczy może uchylić zaskarżoną decyzję w całości i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji, gdy decyzja ta została wydana z naruszeniem przepisów postępowania, a konieczny do wyjaśnienia zakres sprawy ma istotny wpływ na jej rozstrzygnięcie. Wyraźnie zatem kodeks wyodrębnia dwie przesłanki wydania przez organ odwoławczy decyzji, w której uchyla zaskarżoną decyzję w całości i przekazuje sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji, a mianowicie: a) stanowcze stwierdzenie przez organ odwoławczy, że zaskarżona decyzja wydana została z naruszeniem przepisów postępowania, czyli przepisów kodeksu oraz/lub przepisów o postępowaniu zawartych w ustawach szczególnych, b) uznanie przez organ odwoławczy, że konieczny do wyjaśnienia zakres sprawy ma istotny wpływ na jej rozstrzygnięcie. Użycie w tym przepisie przyłączającego spójnika "a" oznacza, że samo stwierdzenie naruszenia przepisów postępowania, aczkolwiek jest konieczną przesłanką uchylenia zaskarżonej decyzji, nie jest przesłanką wystarczającą; konieczne jest bowiem dodatkowo wykazanie, że "konieczny do wyjaśnienia zakres sprawy ma istotny wpływ na jej rozstrzygnięcie".

Taka sytuacja, co wskazano już wyżej, nie zachodzi w niniejszej sprawie bo organ II instancji w oparciu o ustalony stan faktyczny i zebrane dowody, powinien wydać decyzję merytoryczną.

Odnosząc się natomiast do stanowiska organu wyrażonego w odpowiedzi na skargę, że zakres rozstrzygnięcia sprawy administracyjnej decyzją odwoławczą wyznaczony jest zakresem rozstrzygnięcia sprawy decyzję organu I instancji. Organ nie może zmieniać rodzaju sprawy oraz zakresu sprawy.

Z powyższym należy się zgodzić, to jednakże w niniejszej sprawie nie zachodzi obawa, że w wyniku wydania przez organ decyzji merytorycznej przez organ odwoławczy zmieniłby się rodzaj i zakres sprawy.

Podkreślić należy, iż faktycznie organ odwoławczy nie może zmienić rodzaju sprawy, a zatem w postępowaniu odwoławczym może być rozpoznana i rozstrzygnięta wyłącznie tożsama pod względem podmiotowym i przedmiotowym sprawa. Organ odwoławczy nie może również rozszerzać zakresu sprawy. O tożsamości przedmiotowej przesądza charakter i zakres praw, których nabycia w drodze decyzji domaga się strona. Zamianą przedmiotu sprawy będzie m.in. domaganie się w postępowaniu odwoławczym nowych praw, w stosunku do pierwotnie zgłoszonego żądania stanowi rozszerzenie zakresu sprawy, oparcie zmienionego żądania o inną, niż pierwotna podstawa prawna.

W tym miejscu wskazać należy, iż sprawa dotyczy przyznania skarżącemu zasiłku celowego w związku z powodzią. Taki rodzaj sprawy był przedmiotem rozstrzygania zarówno przez organ I jak i II instancji. W trakcie postępowania odwoławczego skarżący nie modyfikował swoich wniosków. Zatem w przedmiotowej sprawie nie może być mowy o zmianie podmiotu czy przedmiotu sprawy. Ponadto wskazać należy, że stanowisko wyrażone przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze na gruncie niniejszej sprawy prowadzić może do wniosku, że w sytuacji gdy organ I instancji wyda decyzję negatywną, to organ II instancji nigdy nie będzie mógł wydać decyzji pozytywnej nawet w sytuacji prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sprawy. Taka interpretacja przepisów prawa, a w szczególności art. 138 § 2 Kpa jest niedopuszczalna.

W tym stanie rzeczy Sąd na podstawie art.145 § 1 pkt 1 c Ppsa, wobec naruszenia przez organ art. 138 § 2 Kpa, Sąd orzekł jak w sentencji. Art. 152 Ppsa nie zastosowano, z uwagi na fakt, że zaskarżona decyzja nie nadaje się do wykonania.

Przy ponownym rozpoznawaniu sprawy rzeczą organu odwoławczego będzie wydanie stosownej decyzji merytorycznej z uwzględnieniem uwag poczynionych w niniejszej sprawie.

ja

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...