• II FZ 624/12 - Postanowie...
  23.04.2024

II FZ 624/12

Postanowienie
Naczelny Sąd Administracyjny
2012-09-06

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Krzysztof Winiarski /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący - Sędzia NSA Krzysztof Winiarski, , po rozpoznaniu w dniu 6 września 2012 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Finansowej zażalenia S.S. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z dnia 30 maja 2012 r. sygn. akt I SA/Bd 308/12 odmawiające przyznania prawa pomocy w zakresie całkowitym w sprawie ze skargi S.S. na postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej w B. z dnia 28 lutego 2012 r., Nr [...] w przedmiocie stwierdzenia niedopuszczalności zażalenia postanawia oddalić zażalenie.

Uzasadnienie

Postanowieniem z dnia 30 maja 2012 r., sygn. akt I SA/Bd 308/12, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy po rozpoznaniu wniosku S.S. o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym w sprawie ze skargi S.S. (dalej: ,,Strona’’ lub ,,Skarżący’’) na postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej w B. z dnia 28 lutego 2012 r., w przedmiocie stwierdzenia niedopuszczalności zażalenia, odmówił przyznania prawa pomocy.

Skarżący oprócz niniejszej skargi, od listopada 2011 r., wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy (Wydziału Finansowego) 73 skargi. W 10 sprawach skarga została odrzucona, a wniosek o prawo pomocy został nieuwzględniony na podstawie art. 247 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r., Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jednolity Dz. U. z 2012 r., poz. 270- dalej: ,,p.p.s.a.’’). W każdej sprawie Skarżący w skardze zawarł wniosek o prawo pomocy w zakresie całkowitego zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienie w sprawie pełnomocnika z urzędu.

W niniejszej sprawie rozstrzygnięcie o którym mowa powyżej zapadło w następującym stanie faktycznym:

W dniu 16 marca 2012 r., S.S. wystąpił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy ze skargą na postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej w B. w sprawie stwierdzenia niedopuszczalności zażalenia. Strona w skardze zawarła wniosek o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym tzn. zwolnienia od kosztów sądowych oraz ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Na urzędowym formularzu PPF oświadczeniu o stanie rodzinnym i majątkowym wskazał, iż od grudnia 2011 r., jest osobą bezrobotną zarejestrowaną w Powiatowym Urzędzie Pracy w B. (bez prawa do zasiłku), nie ma żadnych dochodów oraz majątku. Skarżący wskazuje, że zamieszkuje razem z matką, z którą prowadzi oddzielne gospodarstwo domowe, aczkolwiek chwilowo jest na jej utrzymaniu dzięki czemu nie musi ponosić kosztów żywności oraz opłat za mieszkanie. Ponadto Skarżący wskazał, że ze względu na swoją sytuację materialną w jakiej się teraz znajduje nie jest w stanie ponosić nałożonego na niego przez Sąd obowiązku alimentacyjnego na dwójkę swoich dzieci.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy nie uznał wniosku za zasadny. Przytoczył na wstępie stosowne przepisy dotyczące prawa pomocy, a następnie stwierdził, że instytucja prawa pomocy jest formą realizacji prawa do sądu. Sąd podkreślił, że prawo dostępu do sądu nie jest prawem absolutnym, które musi zostać w każdym jednostkowym przypadku zrealizowane za każdą cenę. Realizacja konstytucyjnej gwarancji prawa do sądu, w szczególności dostępu do sądu, wymaga sprawnie funkcjonującego systemu, który nie ograniczając praktyk sądowych, w bezpośredni sposób wpłynie na możliwość dochodzenia praw jednostki. Przede wszystkim uwzględni różne interesy przeciwników procesowych, interesy społeczne, wartości uznawane za słuszne w demokratycznym państwie, instytucję niezawisłości sędziego, ekonomię procesową, koszty wymiaru sprawiedliwości, opłaty ponoszone w postępowaniach sądowych, dostęp do pomocy prawnej w sprawach z wyboru, a także realizację praw ubogich.

Sąd zwrócił też uwagę na problem nadużycia tego prawa. Zgodził się z poglądem zaprezentowanym przez H. Doleckiego, iż ,,przyznanie daleko idących uprawnień do korzystania z drogi sądowej stwarza możliwości zaistnienia sytuacji, w których prawo to może być wykorzystywane niezgodnie z jego celem, nie dla ochrony praw jednostki, lecz wyłącznie w celu szykanowania innej osoby, co stanowi nadużycie prawa’’ (zob. H. Dolecki, Sądownictwo administracyjne gwarantem wolności i praw obywatelskich 1980-2005. Nadużycie prawa do sądu, Warszawa 2005.). Dodał, że w nauce prawa przyjęto pogląd, że istnieje możliwość nadużycia publicznych praw podmiotowych, zarówno w zakresie prawa materialnego, jak i procesowego.

Przenosząc powyższe uwagi ogólne na grunt niniejszej sprawy Sąd, uwzględniając znaną mu z urzędu okoliczność zainicjowania przez Skarżącego szeregu postępowań, w których złożył on wnioski o prawo pomocy, rozważył w pierwszej kolejności, czy wnioskujący o pomoc nie nadużył tego prawa.

Sąd wskazał, że Skarżący wniósł od listopada 2011 r., do chwili wydawania przedmiotowego postanowienia 73 skargi.

Sąd podkreślił, że samo wnoszenie dużej ilości skarg nie oznacza, że Strona nadużywa prawa do sądu, gdyż nie można przy dokonywaniu takiej oceny abstrahować od charakteru tych spraw, przy czym nie chodzi o dokonywanie oceny zasadności skarg, ale o rodzaj zaskarżonych orzeczeń. Strona, która ma rozległe interesy i ochronie tych interesów służy dochodzenie praw przed sądem, inicjując nawet znaczną ilość spraw, nie narazi się na ocenę, że takim działaniem nadużywa swego prawa.

Tymczasem postępowania sądowe zainicjowane skargami Skarżącego dotyczą rozstrzygnięć organów o charakterze procesowym, stanowią cel sam w sobie. Dotyczą postanowień o stwierdzeniu niedopuszczalności zażaleń nie wniesionych przez stronę, postanowień odmawiających wszczęcia postępowania dotyczącego np. uzupełnienia innego postanowienia o pouczenie o środku zaskarżenia lub wstrzymania wykonalności, tudzież odmowy wszczęcia postępowania o podobnym charakterze. Sąd podkreślił, że skargi wnoszone przez Skarżącego do tamtejszego sądu muszą być postrzegane wraz ze skargami składanymi przez J.S. (ojca Skarżącego) oraz Spółkę z o.o. J. w likwidacji (której prezesem i udziałowcem jest S.S.). Podnoszenie tej okoliczności jest uprawnione o tyle, że w wielu sprawach problemem jest wzajemne występowanie tych podmiotów w sprawach ich niedotyczących i kwestie pełnomocnictw do reprezentacji. Wszystkie skargi maja tożsamą grafikę i układ tekstu. Sąd podniósł, że pozostałe dwa podmioty we wszystkich swoich skargach także składały wnioski o przyznanie im prawa pomocy w zakresie całkowitym. Spółka J. wniosła od lipca 2011 r., do chwili obecnej 91 skarg, a J.S. 149 skarg. Łącznie podmioty te zainicjowały ponad 300 spraw w krótkim okresie czasu. Podobnie jak w przypadku Skarżącego, z informacji od organu wynika, że także wobec tych podmiotów wydano kolejne postanowienia, co do których nie upłynął jeszcze termin na wniesienie skargi do sądu.

Przedstawione wyżej okoliczności faktyczne sprawiły, że Sąd uznał, iż domaganie się przez Skarżącego prawa pomocy w zakresie ustanowienia pełnomocnika z urzędu w tej sprawie, jak i w pozostałych, stanowi nadużycie tego prawa. W postępowaniu administracyjnym wykreowane zostały rozstrzygnięcia organu, które następnie skarżone przez Skarżącego i pozostałe dwa wskazane wyżej podmioty mnożyły sztucznie sprawy sądowe.

W ocenie Sądu prawo strony do realizacji subiektywnej potrzeby zaskarżania wszelkich czynności organu (zaskarżalnych i niezaskarżalnych) nie może być bezwzględnie realizowane i musi znaleźć ograniczenia w konfrontacji interesów pozostałych członków społeczności korzystającej z praw konstytucyjnych. W ramach realizacji swoich uprawnień nie oczekują oni, że w ramach państwa prawa Skarb Państwa sfinansuje kosztowną realizację prawa do sądu bez względu na jej racjonalność i zakres interesów chronionych takim postępowaniem. W przypadku Skarżącego, który w niektórych sprawach (I SA/Bd 309/12 i I SA /Bd 425/12) skarży nawet odmowę wszczęcia postępowania o uzupełnienie postanowienia o pouczenie, które się w nim znajduje. Zdaniem Sądu można mieć wątpliwości, jaki jest cel wnoszenia skarg i domagania się prawa pomocy w zakresie ustanowienia pełnomocnika z urzędu, którego koszty pokryje Skarb Państwa.

Mając na uwadze przedstawioną wyżej argumentację Sąd oddalił wniosek o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym.

W zażaleniu na powyższe postanowienie Skarżący wniósł o jego zmianę poprzez zwolnienie go od ponoszenia kosztów sądowych w całości, zarzucając m.in. naruszenie art. 245 § 3 p.p.s.a. Jednocześnie Skarżący podkreślił, iż Sąd pierwszej instancji analizował jedynie praktyczne istnienie przesłanek dotyczących zasadności przyznania prawa pomocy pomijając kwestie faktycznego ubóstwa istniejącego po stronie Skarżącego dających podstawy do zwolnienia go od ponoszenia w całości kosztów sądowych.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie ma usprawiedliwionych podstaw, dlatego podlega oddaleniu na podstawie art. 184 w związku z art. 197 § 1 i 2 p.p.s.a.

W niniejszej sprawie, ze względu na jej merytoryczne powiązanie z licznymi sprawami Skarżącego, jego ojca J.S. lub prowadzonej przez Skarżącego spółki – J. sp. z o.o. w likwidacji rozpoznanymi przez NSA, należy posłużyć się tożsamą argumentacją zawartą w uzasadnieniach postanowień dotyczących ww. podmiotów (zob. np. postanowienia NSA: z dnia 01 sierpnia 2012 r., II FZ 640/12, z dnia 24 lipca 2012 r., II FZ 519/12 ). W ramach przedmiotowego postępowania mamy ewidentną korelacje nie tylko w zakresie stanu faktycznego ale również prawnego z szeregiem innych spraw prowadzonych z wniosku Skarżącego, a mających swoje finalne rozstrzygnięcie na poziomie NSA. Odnosząc się do słusznej uwagi Sądu pierwszej instancji, wszystkie skargi mają tożsamą grafikę i układ tekstu.

W związku z powyższym, przychylając się do argumentacji zawartej w uzasadnieniu postanowienia z dnia 01 sierpnia 2012 r., II FZ 640/12 oraz mając na względzie stan faktyczny i prawny w niniejszej sprawie należy wskazać, iż zażalenie Skarżącego zostało sformułowane w sposób tak chaotyczny, że trudno zrekonstruować, jakie zarzuty wobec zaskarżonego postanowienia Skarżący kieruje. Już w związku z pierwszym zdaniem, powstaje wątpliwość co do zakresu żądania strony: Skarżący odnosi się wyłącznie do prawa pomocy w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych, wskazując zresztą jako naruszony art. 245 § 3 p.p.s.a., dotyczący definicji prawa pomocy w zakresie częściowym. Tymczasem jego wniosek, a także zaskarżone postanowienie, dotyczyło prawa pomocy w zakresie całkowitym. Ponadto, trudno wyobrazić sobie sytuację, w której mogłoby w ogóle dojść do naruszenia ww. przepisu p.p.s.a. Wynika to z faktu, że ma on charakter definicji, określa jedynie zakres pomocy, jaka w postępowaniu sądowoadministracyjnym może być udzielona stronie. Nie reguluje on natomiast przesłanek przyznania takiej pomocy.

W dalszej części zażalenia Skarżący stwierdza, że Sąd pierwszej instancji skoncentrował się na przesłankach ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika z urzędu, natomiast nie rozważył istnienia "ubóstwa" skarżącego jako przesłanki zwolnienia go od ponoszenia kosztów sądowych. Odnosząc się do tak sformułowanego zarzutu, należy stwierdzić, że choć WSA w Bydgoszczy w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia uwypuklił tę kwestię, nie może budzić wątpliwości, że jego rozważania dotyczyły prawa pomocy w zakresie całkowitym. Sąd rozważył zasadność stosowania instytucji prawa pomocy jako takiej, a więc w ujęciu całościowym, w świetle konstrukcji nadużycia prawa do sądu. Z uwagi na powyższe zarzut zażalenia jest w tym zakresie bezzasadny.

W uzasadnieniu przytoczonego postanowienia NSA z dnia 01 sierpnia 2012 r., II FZ 640/12 podkreślono okoliczność mającą miejsce w niniejszej sprawie tj. niezrozumiałe przyczyny cytowania przez Skarżącego art. 244 § 1 i art. 245 p.p.s.a. Obydwa przepisy nie mają związku z przesłankami przyznania prawa pomocy, które znajdują się w art. 246 ww. ustawy. Wyłącznie z tego ostatniego przepisu wynikają zasady przyznawania prawa pomocy, przy czym przyznanie tegoż prawa osobie fizycznej oparte jest na konstrukcji ograniczonego uznania. Przepis ten stanowi bowiem, że przy spełnieniu określonych przesłanek prawo pomocy może być, a nie musi, osobie fizycznej przyznane.

Przychylając się do stanowiska Naczelnego Sądu Administracyjnego zakreślonego w powoływanym postanowieniu (z 01 sierpnia 2012 r., II FZ 640/12) NSA w niniejszej sprawie stwierdza, iż wbrew twierdzeniom Skarżącego, Sąd pierwszej instancji w rozpoznawanej sprawie nie musiał zakwestionować oświadczenia majątkowego Skarżącego. Argumentacja zaskarżonego orzeczenia została oparta na uznaniu, że Skarżący wnosząc do sądu tak dużą liczbę skarg na wszelkie działania administracji, często nie podlegające zaskarżeniu bądź dotyczące innych podmiotów, a także takie, które nie mają żadnego wpływu na jej interes prawny, w rzeczywistości nadużywa prawa do sądu. Z uwagi na fakt, że prawo pomocy stanowi formę realizacji tegoż prawa do sądu, nie może być ono zaś przyznane podmiotowi, który ze swojego prawa czyni nienależyty użytek. Stąd też WSA w Bydgoszczy nie odnosił się wcale do sytuacji majątkowej Skarżącego. Strona do tejże argumentacji Sądu pierwszej instancji również w żaden sposób nie skomentowała, a w konsekwencji nie zakwestionowała skutecznie zaskarżonego orzeczenia.

Wymóg ponoszenia kosztów sądowych zmusza każdą stronę inicjującą postępowanie sądowe do zastanowienia się nad celowością składania nieracjonalnych i bezprzedmiotowych skarg, a w konsekwencji ponoszonych kosztów. Niedopuszczalne jest bowiem używanie uprawnień procesowych do celów innych od tych odpowiadających ich przeznaczeniu. Każde prawo podmiotowe, w tym prawo do sądu, przyznane jest przez normę prawną w celu ochrony interesów uprawnionego; jednak nie może umknąć uwadze, że prawo to powinno być wykonywane zgodnie z celem społecznym danego prawa, czyli zgodnie z celem, ze względu na który zostało mu ono przyznane. W konsekwencji zachowanie, które formalnie zgodne jest z literą prawa, lecz sprzeciwia się jej sensowi, nie może zasługiwać na ochronę (por. M. Warchoł, Pojęcie nadużycia prawa w procesie karnym; "Prokuratura i Prawo", 2007, nr 11, s. 52). Tak też należy ocenić działania podmiotu, który inicjuje szereg postępowań sądowych nie w celu ochrony swoich realnych praw, ale dla którego inicjowanie tychże postępowań jest celem samym w sobie. Ocena działań stron postępowania sądowoadministracyjnego pod tym kątem wymaga każdorazowo wnikliwej analizy, tak by mieć pewność, że ich rzeczywiste prawo do sądu nie doznało żadnego uszczerbku. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w zaskarżonym postanowieniu WSA w Bydgoszczy, zasadnie powołując się na znane sobie z urzędu fakty podejmowania przez Skarżącego kolejnych czynności procesowych, stwierdził, że oddalony wniosek o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym był przykładem nadużycia prawa do sądu.

Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić, że w rozpoznawanej sprawie skarżący w żaden sposób nie wykazał, z jakich powodów zaskarżone postanowienie Sądu pierwszej instancji jest niezgodne z prawem, w związku z czym, na podstawie art. 184 w związku z art. 197 § 1 i 2 p.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...