• II SA/Gl 449/12 - Wyrok W...
  18.04.2024

II SA/Gl 449/12

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach
2012-08-27

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Łucja Franiczek /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Elżbieta Kaznowska, Sędziowie Sędzia NSA Łucja Franiczek (spr.), Sędzia WSA Rafał Wolnik, Protokolant Starszy referent Marta Zasoń, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 sierpnia 2012 r. sprawy ze skargi M. G. na postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej w K. z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie dozoru pojazdu oddala skargę.

Uzasadnienie

W dniu 17 września 2003 r. usunięto z drogi pojazd marki [...] o nr rej. [...] i przewieziono go na parking strzeżony w C. przy ulicy [...]. W związku z nieodebraniem powyższego pojazdu przez uprawnioną osobę w ciągu 6 miesięcy od dnia usunięcia z drogi, decyzją z dnia [...] r. nr [...] Naczelnik Urzędu Skarbowego w C., orzekł o przejściu przedmiotowego pojazdu na rzecz Skarbu Państwa.

Pismem z dnia 27 grudnia 2010 roku M. G., prowadzący parking pod nazwą "A" w C. przy ul. [...], zwrócił się do Naczelnika Urzędu Skarbowego w C. o przyznanie kwoty 8.928 zł + VAT tytułem wynagrodzenia za okres sprawowania dozoru, czyli od dnia 17 września 2003 r. do 22 lipca 2005 r. oraz kosztów holowania pojazdu w kwocie 60 zł + VAT. Wnioskodawca odwołując się do uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 listopada 2010 r., sygn. akt I OPS 1/10 wskazał, że koszty te winny być wyliczone zgodnie z uchwałą Rady Miasta C. ustalającą wysokość opłat za usunięcie i parkowanie pojazdu. W jego ocenie stawki wskazane w uchwale Rady Miasta dotyczą również Skarbu Państwa, albowiem z chwilą przejścia pojazdu na rzecz tego podmiotu nie dochodzi do zawarcia nowej umowy przechowania pojazdu lecz wstąpienia Skarbu Państwa w stosunek administracyjnoprawny z mocy prawa w miejsce właściciela pojazdu (art. 130a ust. 1 pkt 5c i pkt 6 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym – t. jedn. Dz.U. z 2005 r., Nr 108, poz. 908 ze zm.).

Naczelnik Urzędu Skarbowego w C. pismem z dnia 31 stycznia 2011 r. wezwał M. G. do przedstawienia dokumentów związanych z wydatkami przy sprawowaniu powyższego dozoru. W odpowiedzi na to pismo M. G. poinformował, że nie jest w stanie w tak krótkim terminie dokonać wyliczeń, a w piśmie z dnia 30 marca 2011 r., powołując się na art. 75 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego, zwrócił się o przeprowadzenie przez organ dowodu z opinii biegłego sądowego na koszt urzędu skarbowego.

W dniu 28 czerwca 2011 r. do Urzędu Skarbowego w C. wpłynęła ekspertyza (w jednym egzemplarzu) wykonana przez rzeczoznawcę mgr inż. A. S., dotycząca kalkulacji stawek do rozliczeń usług parkingowych, wykonana na zlecenie firmy "A" M. G. w C.

Naczelnik Urzędu Skarbowego w C. postanowieniem z dnia [...] r., nr [...], na podstawie art. 17 § 1 oraz art. 102 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (t.jedn. Dz.U. z 2005 r., Nr 229, poz. 1954 ze zm.), w związku z art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym przyznał firmie "A" M. G. w C. zwrot wydatków oraz wynagrodzenie za dozór pojazdu marki [...] o nr rej. [...] w okresie od miesiąca października 2004 r. do miesiąca sierpnia 2005 r. w wysokości 1.100 zł.

W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia wskazał, że zgodnie z art. 102 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, organ orzeka o zwrocie wydatków faktycznie poniesionych oraz wynagrodzeniu za dozór. Nie mógł zatem uwzględnić przedłożonej przez stronę ekspertyzy będącej symulacją kosztów. W przedmiotowej ekspertyzie wykazano bowiem koszty za 2007 r. oraz zysk, natomiast nie zawiera ona żadnego odniesienia do wynagrodzenia za dozór. Ponadto, przy ustaleniu kapitału parkingu wzięto pod uwagę m. in. rzeczowe składniki majątku parkingu, należności przeterminowane kredytowe, należności bieżące kredytowe, lecz nie wskazano konkretnie, co wchodzi w ich skład. Ponadto, wyliczenie kosztów zawiera błąd: wzięto pod uwagę ogółem kwotę 238.358 zł, chociaż poniesione koszty zmienne określono na kwotę 148.356 zł, do której dodano 90.000 zł kosztów stałych, które nie znajdują żadnego odzwierciedlenia w ekspertyzie. Koszty wynagrodzenia pracowników wyliczono metodą symulacji dla 4 pracowników. Tymczasem brak jest deklaracji zgłoszonych do Urzędu Skarbowego, z których wynikałoby zatrudnienie pracowników przez M. G.

Nadto, do ekspertyzy nie dołączono dokumentów źródłowych, na podstawie których organ mógłby dokonać weryfikacji danych. Stąd też organ egzekucyjny uznał, że dokument ten zgodnie z nazwą stanowi jedynie kalkulację stawek do rozliczeń usług parkingowych i może być wskazówką dla właściciela parkingu, w jaki sposób ustalić odpłatność za usługi parkingowe, aby działalność z tego tytułu była rentowna.

Zdaniem organu, zwrot poniesionych wydatków nie może nastąpić w oparciu o uchwałę rady powiatu, albowiem stawki opłat za parkowanie ustalone w uchwale odnoszą się do innych niż Skarb Państwa właścicieli pojazdów usuwanych z dróg publicznych i umieszczanych na parkingach w trybie przepisów art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Organ wyjaśnił, że to na właścicielu parkingu spoczywa ciężar wykazania jakie konieczne wydatki poniósł w związku z dozorem, co potwierdza wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 13 sierpnia 2009 r., (sygn. akt I OSK 1214/08), zaś przepis art. 81 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego, wskazuje na możliwość zwrócenia się przez organ do biegłego o wydanie opinii, o ile przeprowadzenie takiego dowodu miałoby znaczenie dla wyjaśnienia stanu faktycznego. Zdaniem organu, w rozpatrywanej sprawie zebrany materiał dowodowy stanowił dostateczną podstawę do jej rozstrzygnięcia. W związku z brakiem danych co do faktycznie poniesionych przez stronę wydatków, organ odwołując się do art. 836 Kodeksu cywilnego, ustalił wynagrodzenie w oparciu o stawki miesięczne stosowane przez podmioty prowadzące parkingi na terenie C. i S. Stawka miesięczna stosowana przez te podmioty kształtowała się w latach 2005 do 2008 od 80 zł do 120 zł (średnia 100 zł). W związku z tym organ uznał za zasadne przyznanie wynagrodzenia oraz zwrot wydatków w wysokości stawki abonamentowej 100 zł miesięcznie odpowiadającej średniej stawce za parkowanie. Odnosząc się do żądania przyznania zwrotu wydatków oraz wynagrodzenia za dozór, a (także kosztów holowania) za okres wcześniejszy, to jest od momentu zholowania pojazdu w dniu 17 września 2003 r. do września 2004 r., organ stwierdził, że nie przyznał za ten okres zwrotu wydatków oraz wynagrodzenia, gdyż w tym okresie działalność w formie parkingu prowadziła E. G., a nie wnioskodawca i to z E. G. zawarło porozumienie Miasto C..

W zażaleniu na powyższe postanowienie M. G. domagał się jego uchylenia i orzeczenia o wysokości wynagrodzenia i zwrocie kosztów dozoru zgodnie z żądaniem wniosku (wniosek z dnia 27 grudnia 2010 r.), według stawek wskazanych w porozumieniach zawartych przez niego z Miastem C. (w oparciu o uchwałę z dnia 27 maja 2004 r. – uchwała nr XXI/404/04 oraz uchwałę z dnia 26 kwietnia 2007 r. nr VIII/129/7RM). Odwołał się do treści art. 130a ust. 6 ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 listopada 2010 r., sygn. akt I OPS 1/10.

Zaskarżonym postanowieniem z dnia [...] r. Dyrektor Izby Skarbowej w K. utrzymał w mocy rozstrzygnięcie organu pierwszej instancji. W uzasadnieniu wyraził aprobatę dla ustaleń organu pierwszej instancji i dla ich kwalifikacji prawnej. Stwierdził dalej, że w sprawie spór dotyczy okresu, za który należy przyznać M. G. zwrot wydatków i wynagrodzenie za dozór pojazdu, wysokości przyznanego zwrotu wydatków i wynagrodzenia za dozór pojazdu oraz przyznania kosztów holowania pojazdu. W zakresie wysokości przyznanego zwrotu wydatków i wynagrodzenia (za okres od października 2004 r. do sierpnia 2005 r., kwota 1100 zł – 100 zł x 11 miesięcy) organ odwoławczy uznał za prawidłowe wyliczenie dokonane przez organ pierwszej instancji. Podkreślił, że M. G. mimo wezwania, nie przedstawił dokumentów wykazujących, jakie poniósł wydatki związane z dozorem i w jaki sposób zostały one wyliczone. Takimi dokumentami nie są bowiem ani ekspertyza A. S. ani porozumienie zawarte z Miastem C.. Wskazując na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 26 listopada 2009 r., sygn. akt II SA/Gl 708/09, podkreślił że w przypadku niewykazania przez podmiot prowadzący parking rzeczywistych kosztów przechowywania samochodu, brak jest przeszkód do ustalenia przedmiotowych należności za dozór w oparciu o stawki opłat miesięcznych pobierane za przechowywanie samochodów na innych parkingach strzeżonych w tej samej bądź sąsiedniej gminie. Organ nie znalazł także powodów do tego, aby przyznaną w sposób łączny stawkę abonamentową dzielić na osobne części składowe w postaci wynagrodzenia i zwrotu wydatków.

Odnosząc się do nieprzyznania zwrotu wydatków oraz wynagrodzenia wraz z kosztami holowania za okres od września 2003 r. do września 2004 r., organ stwierdził, że dopiero z dniem 1 października 2004 r. M. G. wstąpił w miejsce E. G. w stosunek wynikający z porozumienia z dnia 28 lipca 2004 r. Do daty tej tj. do 1 października 2004 r. nie był on podmiotem wyznaczonym do usuwania z dróg pojazdów i prowadzenia parkingu strzeżonego zgodnie z art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Natomiast z żądaniem przyznania zwrotu wydatków i wynagrodzenia za dozór oraz kosztów holowania w trybie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, może wystąpić jedynie podmiot, którego łączy lub łączył ze Skarbem Państwa stosunek administracyjny. Oznacza to, że M. G. nie był do dnia 1 października 2004 r., kiedy to zawarto umowę nr [...] i [...], podmiotem wyznaczonym do holowania pojazdów i prowadzenia parkingu strzeżonego.

Zdaniem organu orzekającego, stosunek administracyjny jest zawsze stosunkiem osobistym w tym sensie, że nie można wynikających z niego uprawnień i obowiązków uczynić przedmiotem obrotu cywilnego. Jak wynika z umów zawartych przez E. G. i M. G. z Miastem C. ([...] i [...]), M. G. z dniem 1 października 2004 r. wstąpił w miejsce E. G. w stosunek wynikający z porozumień z dnia 28 lipca 2004 r. i z tym dniem stał się podmiotem wyznaczonym przez Miasto C. do holowania pojazdów i sprawowania dozoru nad nimi, więc dopiero od tego dnia może domagać się wynagrodzenia i zwrotu kosztów sprawowania dozoru oraz holowania pojazdów. W powyższym zakresie organ orzekający wskazał na orzecznictwo sądowoadminstracyjne i uchwałę Sądu Najwyższego sygn. akt III CZP 84/03.

Na powyższe ostateczne postanowienie Dyrektora Izby Skarbowej w K. skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach wniósł w terminie M. G.. Skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego postanowienia oraz zasądzenia na jego rzecz kosztów postępowania. Zarzucił, że postanowienie ostateczne zostało wydane z naruszeniem prawa materialnego: art. 102 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji i art. 836 Kodeksu cywilnego, art. 130a ust. 1 i art. 130a ust. 1 § 2 Prawa o ruchu drogowym oraz naruszenie prawa procesowego: art. 7, art. 8, art. 15, art. 75 § 1, art. 77 § 1, art. 78 § 1, art. 80, art. 84 § 1, art. 136, art. 138 § 1 pkt 2 i § 2 oraz art. 144 Kodeksu postępowania administracyjnego poprzez ich niezastosowanie lub niewłaściwe zastosowanie. Poszczególne zarzuty skargi zostały obszernie uzasadnione. Skarżący odniósł się także do kwestii porozumień zawartych z Miastem C. przez E. G. i wyjaśnił, że w dniu 1 października 2004 r. E. i M. G. zawarli z Miastem C. umowę, na mocy której M. G. wstąpił w miejsce E. G.. Zdaniem skarżącego oznacza to, że przejął wszystkie uprawnienia przysługujące E. G. przed dniem 1 października 2004 r., bowiem stosunek prawny powstający w następstwie usunięcia pojazdu z drogi nie ma charakteru osobistego, ale rzeczowy, a jako taki może być scedowany na inny podmiot.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie. Odniósł się do poszczególnych zarzutów skargi i podtrzymał dotychczasową argumentację zawartą w zaskarżonym postanowieniu.

Na rozprawie w dniu 14 sierpnia 2012 r. pełnomocnik skarżącego podtrzymała skargę, zawarte w niej zarzuty i przedstawioną argumentację.

Pełnomocnik organu – radca prawny S. K. wnosił jak w odpowiedzi na skargę. Do stanowiska tego przyłączyła się pełnomocnik organu – M. K., dodatkowo wyjaśniając, iż w przedmiotowym postanowieniu określono czas, za który przyznano wynagrodzenie, natomiast w uzasadnieniu wskazano, dlaczego nie przyznano wynagrodzenia za pozostali wnioskowany przez skarżącego okres.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż zaskarżone postanowienie nie narusza prawa, a zawarte w niej zarzuty nie mogły doprowadzić do podważenia legalności kontrolowanego aktu administracyjnego.

W niniejszej sprawie nabycie przez Skarb Państwa własności przedmiotowego pojazdu nastąpiło w trybie art. 130a ust. 10 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym, przywołanej przez organy obydwu instancji, co potwierdza dołączona do akt administracyjnych decyzja Naczelnika Urzędu Skarbowego w C. z dnia [...] r. Konsekwencją tego jest fakt, że organem egzekucyjnym był Naczelnik Urzędu Skarbowego (w tym wypadku w C. – z uwagi na przechowywanie przedmiotowego pojazdu na terenie właściwości tego organu), a zatem zdaniem składu orzekającego, organ ten jest właściwy do orzekania w przedmiocie zwrotu wydatków i wynagrodzenia za dozór pojazdu, mimo zmiany stanu prawnego, dokonanego ustawą z dnia 22 lipca 2010 r. (Dz. U. Nr 152, poz. 1018) w zakresie właściwości organów egzekucyjnych. Ustawa nowelizująca nie przewiduje bowiem w tym wypadku właściwości starosty, a jedynie reguluje tryb postępowania z pojazdami, wobec których do dnia 4 września 2010 r. nie zostało wydane orzeczenie o przepadku pojazdu, co nie dotyczy niniejszej sprawy.

Przedmiotem skargi jest postanowienie przyznające skarżącemu zwrot wydatków oraz wynagrodzenie za dozór pojazdu marki [...] o nr rej. [...] w okresie od października 2004 r. do sierpnia 2005 r., a zatem za okres sprzed przejścia własności tego samochodu na rzecz Skarbu Państwa.

Skarżący kwestionuje to postanowienie z powodów: nieprzyznania zwrotu wydatków w tym kosztów holowania oraz wynagrodzenia za dozór za okres od stycznia 2003 r. do września 2004 r., oraz przyjętego przez organ sposobu liczenia należnego wynagrodzenia i zwrotu wydatków. Zatem w niniejszej sprawie spór dotyczy:

1) okresu, za który należy przyznać M. G. zwrot wydatków i wynagrodzenie,

2) kwestii przyznania kosztów holowania pojazdu,

3) wysokości, a tym samym sposobu ustalenia przyznanego zwrotu wydatków i wynagrodzenia za dozór.

Odnośnie pierwszego zagadnienia należy stwierdzić, że M. G. wstąpił w miejsce E. G. dopiero z dniem 1 października 2004 r., kiedy to Miasto C. zawarło z E. G. i M. G. umowy [...] i [...], zgodnie z którymi M. G. wstąpił w stosunek wynikający z porozumienia z dnia 28 lipca 2004 r. Z porozumienia tego, jak i porozumienia z dnia 22 kwietnia 2002 r. wynika, że M. G. do dnia 1 października 2004 r. nie był podmiotem wyznaczonym do usuwania z dróg pojazdów i prowadzenia parkingu zgodnie z art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z tym porozumieniem do powyższych czynności była wyznaczona E. G. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą "A" E. G.. Oznacza to, że wnioskodawca do dnia zawarcia umów nr [...] i [...] nie był podmiotem wyznaczonym do holowania pojazdów oraz prowadzenia parkingu strzeżonego i nie był dozorcą przedmiotowego pojazdu w rozumieniu art. 130a ustawy – Prawo o ruchu drogowym i art. 102 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, a tym samym osobą uprawnioną do żądania wynagrodzenia i zwrotu kosztów sprawowania dozoru oraz kosztów holowania. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 czerwca 2007 r., sygn. akt III CZP 47/07 oraz w postanowieniu z dnia 11 lutego 2009 r., sygn. akt V CSK 332/08 wskazał, że stosunek prawny, którego przedmiotem jest parkowanie usuniętego z drogi pojazdu jest typowym stosunkiem administracyjnym powstałym wskutek władczych działań organów administracyjnych. Skoro zatem zadanie to jest wykonywane przez jednostki wyznaczone przez organy administracji publicznej, to te jednostki łączy z organami administracji publicznej stosunek o charakterze administracyjnym oparty na założeniu, że otrzymują one wynagrodzenie i zwrot kosztów za wykonanie nałożonych na nich obowiązków (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, sygn. akt III SA/Gd 320/11). Oznacza to, że M. G. nie był do dnia zawarcia umów [...] i [...] podmiotem wyznaczonym do prowadzenia parkingu strzeżonego, a zatem nie mógł skutecznie domagać się świadczeń wynikających z art. 102 § 2 cytowanej wyżej ustawy.

Ponadto należy wskazać, że stosunek administracyjnoprawny jest zawsze osobisty w tym sensie, że nie można wynikających z niego uprawnień i obowiązków uczynić przedmiotem obrotu cywilnoprawnego. W uchwale z dnia 26 listopada 2003 r., sygn. akt III CZP 84/03 Sąd Najwyższy stwierdził, że przewidziane w Kodeksie cywilnym reżimy przenoszenia praw znajdują zastosowanie tylko do rozporządzeń cywilnymi prawami podmiotowymi, a nie uprawnieniami publicznoprawnymi. Do nawiązania stosunku administracyjnego pomiędzy Skarbem Państwa a podmiotem prowadzącym parking strzeżony, może dojść wtedy gdy podmiot prowadzący parking został wyznaczony do wykonywania dozoru nad umieszczonymi na tym parkingu pojazdami. Stosunek ten nie może zostać przeniesiony na inny podmiot przez podmiot, na którym ciąży określone przepisami prawa publicznego zobowiązanie. Umieszczenie pojazdów w trybie przepisów Prawa o ruchu drogowym, nie może bowiem nastąpić na jakikolwiek parking, lecz jedynie na parking wyznaczony do tego zadania przez określone organy (zob.: cytowany powyżej wyrok Sądu w Gdańsku – sygn. akt III SA/Gd 320/11). Jak wynika z umów [...] i [...] M. G. z dniem 1 października 2004 r. wstąpił w stosunek wynikający z porozumień z dnia 28 lipca 2004 r., a zatem z tym dniem stał się podmiotem wyznaczonym i zaczął wykonywać obowiązki z zakresu dozoru pojazdów i ich holowania. Nie ma on zatem uprawnień (legitymacji) do żądania wynagrodzenia, które przed dniem 1 października 2004 r. przysługiwało E. G.

Organy obu instancji orzekły wyłącznie o należnym wynagrodzeniu i zwrocie wydatków – na rzecz M. G. – za okres od października 2004 r. do sierpnia 2005 r. Z uzasadnień postanowień obu organów jednoznacznie wynika odmowa przyznania wynagrodzenia i zwrotu wydatków w tym kosztów holowania za okres poprzedzający październik 2004 r. Zdaniem składu orzekającego, jest to uchybienie polegające na nieorzeczeniu przez organy o całości wniosku, ale w zaistniałej w sprawie sytuacji – uwzględniając niżej przedstawione stanowisko Sądu co do wysokości przyznanego wynagrodzenia i zwrotu wydatków – nie jest to uchybienie, o którym mowa w art. 145 § 1 pkt 1 litera c ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.jedn. Dz.U. z 2012 r., poz. 270), a więc nie obliguje Sądu do uchylenia kontrolowanego aktu.

Odnośnie kwestii wysokości, a tym samym sposobu ustalenia przyznanego zwrotu wydatków i wynagrodzenia należy na wstępie stwierdzić, że dopuszczalność drogi administracyjnej do dochodzenia roszczeń dozorcy za okres poprzedzający przejście samochodu na rzecz Skarbu Państwa, w tym kosztów usunięcia pojazdu z drogi, wynika z uchwały składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 listopada 2010 r., sygn. akt I OPS 1/10 (ONSA i WSA 2010 r. nr 1, poz. 3). Przepis art. 102 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, mający zastosowanie w związku z § 6 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 lutego 2011 r. w sprawie rozciągnięcia stosowania przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. Nr 46, poz. 237), stanowi, że organ egzekucyjny przyzna, na żądanie dozorcy, zwrot koniecznych wydatków związanych z wykonywaniem dozoru oraz wynagrodzenie za dozór. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że do ustalenia na tej podstawie wysokości poniesionych wydatków związanych z wykonywaniem dozoru konieczne jest wykazanie przez dozorcę rzeczywistych kosztów związanych z takim dozorem w stosunku do konkretnego pojazdu, co obejmuje również konieczność wyjaśnienia, jak te koszty zostały obliczone (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 sierpnia 2009 r., sygn. akt I OSK 1108/08 – Lex nr 549012 i z dnia 25 stycznia 2011 r., sygn. akt I OSK 1891/10 – Lex nr 952001). Podzielić należy zapatrywanie organów administracyjnych, że uchwała podjęta na podstawie art. 130a ust. 6 ustawy Prawo o ruchu drogowym, określa wyłącznie wysokość opłat za usunięcie i parkowanie pojazdu usuniętego z drogi, które obowiązany był uiścić właściciel w celu odbioru pojazdu z parkingu, co wynika z treści art. 130a ust. 6 i ust. 7 tej ustawy. Stąd opłaty określone w takiej uchwale nie mają wprost zastosowania do Skarbu Państwa, który stał się następnie właścicielem pojazdu przechowywanego na parkingu (por. w szczególności wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 15 maja 2007 r., sygn. akt I OSK 1841/06 – Lex nr 516649, z dnia 28 stycznia 2011 r., sygn. akt I OSK 494/10 – Lex nr 952058). W tym zakresie skład orzekający nie podziela odmiennego poglądu wyrażonego przez ten Sąd w wyroku z dnia 2 marca 2011 r., sygn. akt I OSK 2010/10, na który powołuje się skarżący. Nie wyklucza to jednak w uzasadnionych przypadkach możliwości zastosowania tych stawek przez organ określający należność od Skarbu Państwa. Błędne jest przy tym odwoływanie się przez skarżącego na poparcie swych twierdzeń do tych poglądów, w świetle których, jeżeli przedsiębiorca prowadzący parking strzeżony na zlecenie policji umieszcza na parkingu pojazdy usunięte z drogi, to należy domniemywać, że łączy go z policją umowa przechowania. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 czerwca 2007 r., sygn. akt III CZP 47/07 - Lex nr 270447 i zaakceptował Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 6 marca 2008 r., sygn. akt I OSK 325/07 – Lex nr 505377, z czym należy się w pełni zgodzić, stosunek prawny, którego przedmiotem jest przechowywanie na parkingu usuniętych z drogi pojazdów jest typowym stosunkiem administracyjnoprawnym, powstałym na skutek władczych działań organów administracji. W wyniku nieodebrania pojazdu przez uprawnioną osobę w ustawowym terminie nie dochodzi do zawarcia umowy przechowania pojazdu, gdyż nowy właściciel wstępuje jedynie w taki sam stosunek administracyjnoprawny, jaki łączył dotychczasowego właściciela z przedsiębiorcą prowadzącym parking strzeżony. Dotyczy to także okresu poprzedzającego przejście własności pojazdu, jak w niniejszej sprawie, na rzecz Skarbu Państwa.

Dla ustalenia wysokości wynagrodzenia istotny jest też okres sprawowania dozoru nad pojazdem. W przypadku kilkudniowego przechowywania pojazdu związane z tym wydatki są inne niż w sytuacji, gdy pojazd dozorowany jest w okresie dłuższym, np. kilku miesięcy. Składowanie takiego pojazdu nie wymaga zajmowania większej powierzchni, nie jest potrzebna przestrzeń do przemieszczania pojazdu, zakres obowiązków dozorcy z natury rzeczy w takiej sytuacji jest mniejszy. Dozorca parkingu jest też z góry uprzedzony o fakcie jego odbioru, co nie ma miejsca przy typowej umowie przechowania na parkingu, kiedy to właściciel w dowolnej chwili może odebrać pojazd, co wymaga zapewnienia stałego dostępu i odpowiedniej drogi dojazdowej oraz szerokości miejsca postojowego.

Mając to na względzie słusznie skarżący wezwany został przez organ pierwszej instancji do wykazania faktycznie poniesionych kosztów związanych z dozorem przedmiotowego pojazdu [...] i udokumentowania tych wydatków ze wskazaniem jak zostały obliczone. Domaganie się bowiem przyznania tytułem wydatków i wynagrodzenia kwoty 10 i 16 zł (netto) za jeden dzień sprawowania dozoru, a więc stawek wynikających z uchwał Rady Miasta C., w tym uchwały Rady Miasta C. z dnia [...] r., podjętej w trybie art. 130a ust. 6 ustawy – Prawo o ruchu drogowym, obowiązującej w czasie sprawowania dozoru, nie znajdowało uzasadnienia, w tym także z uwagi na okres umieszczenia pojazdu na parkingu. Skarżący nie przedstawił zaś dokumentów wykazujących wysokość rzeczywiście poniesionych kosztów związanych z dozorem tego konkretnego pojazdu. Przedłożona organowi ekspertyza rzeczoznawcy mgr inż. A. S. w istocie stanowi kalkulację stawek do rozliczeń usług parkingowych, stąd nie mogła stanowić podstawy do ustalenia wysokości wynagrodzenia za dozór konkretnego pojazdu. Organy obydwu instancji prawidłowo uznały ten dokument za niemiarodajny dla ustalenia zarówno wysokości wydatków, poniesionych przez skarżącego z tytułu sprawowania dozoru nad przedmiotowym pojazdem, jak i należnego mu z tego tytułu wynagrodzenia. Ekspertyza ta, niezależnie od braku kwalifikacji po stronie jej autora, nie bazuje na wysokości rzeczywistych kosztów, lecz stanowi wyliczenie stawek do rozliczeń usług parkingowych, skalkulowanych w taki sposób, aby działalność z tego tytułu była rentowna. Brak jednak podstaw do przyjęcia, że Skarb Państwa winien partycypować w należnościach kredytowych (bieżących i przeterminowanych), skoro nie wiadomo, na jaki cel zostały zaciągnięte i jaki mają związek z dozorowaniem przedmiotowego pojazdu. Jest też oczywiste, że skoro skarżący nie zatrudniał wówczas żadnych pracowników, bo nie neguje takich ustaleń organu egzekucyjnego, uwzględnienie wyliczonego metodą symulacji wynagrodzenia dla 4 pracowników jako składnika wydatków, jest bezpodstawne. Skarżący nie zatrudniając innych osób, nie mógł ponieść żadnych wydatków na ten cel. Zatem przedstawiona przez skarżącego ekspertyza nie dotyczy faktycznie poniesionych wydatków, lecz stanowi symulację dla rentowności prowadzonej przez skarżącego działalności gospodarczej. Stwierdzenia zawarte w uzasadnieniu decyzji organu pierwszej instancji w omawianej materii są przekonywujące. Przedstawione zaś oddzielnie koszty związane z usunięciem pojazdu nie były i nie są kwestionowane.

Wbrew postawionemu zarzutowi istniały w tej sytuacji podstawy do ustalenia wysokości wynagrodzenia za dozór pojazdu w oparciu o miernik wynagrodzenia stosowanego w tego rodzaju przypadkach na terenie C. i pobliskich miejscowości. Organy wykazały, że średnia stawka abonamentowa na terenie C. i S. jako sąsiadujących miast, stosowana przez podmioty gospodarcze przy zawieraniu umów na okres dłuższy niż kilka dni (od 80 zł do 120 zł miesięcznie) jest najbardziej zbliżona do rzeczywistych wydatków i godziwego wynagrodzenia w przypadku sprawowania dozoru nad pojazdem przez dłuższy okres czasu. Nie można więc skutecznie zakwestionować tych ustaleń, które doprowadziły do określenia wysokości wynagrodzenia za dozór pojazdu na kwotę 100 zł miesięcznie, gdyż wysokość ustalonego wynagrodzenia odpowiada wynagrodzeniu przyjętemu w danych stosunkach (art. 836 Kodeksu cywilnego). Skoro zaś kwestia wysokości wynagrodzenia została wyjaśniona, brak było podstaw do prowadzenia dalszego postępowania wyjaśniającego w tej materii, w tym dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, o co wnosił skarżący. Ubocznie jedynie należy zauważyć, że zbliżony pogląd prezentowany był przez tutejszy Sąd w sprawach z udziałem skarżącego (sygn. akt II SA/Gl 708/09 i II SA/Gl 707/09), od wydanych w nich wyroków z dnia 26 listopada 2009 r. wniesione zostały skargi kasacyjne, które Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wyrokami z dnia 28 stycznia 2011 r., ( sygn. akt I OSK 494/10 i I OSK 464/10).

Z tych wszystkich powodów Wojewódzki Sąd Administracyjny skargę oddalił jako niezasadną na podstawie art. 151 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

mw

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...