Krystiana G. wniosła powództwo do Sądu Rejonowego w M. o zapłatę kwoty 7000 zł (siedem tysięcy zł) przeciwko Renacie M. Do pozwu dołączyła wniosek o zwolnienie jej z kosztów sądowych. W nim to wskazała, że obecnie od roku nie pracuje, na co przedstawiła zaświadczenie z urzędu pracy, nie posiada oszczędności bądź innych środków, które mogłaby przeznaczyć na w/w koszty. Stwierdziła, że nie mogąc ponieść kosztów sądowych, będzie zmuszona do rezygnacji ze swoich roszczeń w stosunku do Pozwanej, czyli nie będzie mogła realizować uprawnienia jakie daje jej art. 77 ust. 2 Konstytucji RP – czyli prawa do Sądu.
W związku z tą argumentacją i przedstawionym zaświadczeniem z urzędu pracy, Sąd Rejonowy uznał, że sytuacja ta wypełnia przesłanki, aby na podstawie art. 102 Kodeksu Postępowania Cywilnego zwolnić powódkę z kosztów sądowych.
W związku z tym Krystiana G. złożyła wniosek o ustanowienie, jako osobie która została zwolniona z kosztów sądowych, na podstawie art. 117 § 1 Kodeksu Postępowania Cywilnego, jako jej pełnomocnika, adwokata lub radcę prawnego.
Sąd przychylił się i do tego wniosku, a okręgowa rada adwokacka wyznaczyła na to stanowisko adwokata Mariana L.
Jednak w trakcie postępowania przed Sądem okazało się, że Powódka powołała się na nieprawdziwe okoliczności, we wniosku o zwolnienie z kosztów sądowych. Okazało się mianowicie, że zataiła ona fakt, iż wykonuje od momentu kiedy zarejestrowana została jako osoba bezrobotna, umowę – zlecenie z której czerpie dochód w wysokości 4000 zł (cztery tysiące zł) miesięcznie.
W związku z tym, Sąd zdecydował o cofnięciu pełnomocnictwa dla ustanowionego adwokata, oraz nakazał zapłatę całości jego wynagrodzenia Krystianie G. Dodatkowo skazał ją na grzywnę w wysokości 1500 zł (tysiąc pięćset zł)
1)Czy Sąd mógł cofnąć w tym wypadku pełnomocnictwo adwokatowi?
2)Czy Sąd mógł obciążyć Krystianę G. Kosztami wynagrodzenia adwokata, jeżeli sprawa nadal trwała?
3)Czy Sąd mógł skazać Krystianę G. Na karę grzywny w wysokości 1500 zł?
Brak dostępu